Ogrodowi goście

[lora]

Lusiu ale cudne ptaki, pięknie uchwyciłaś.

[urazka]

Ciekawe co te biedne wróbelki jedzą tak daleko od siedzib ludzkich. Mam nadzieję, że u Was nie ma tyle śniegu na polach co u nas. Groźnie wygląda ten gągoł na ujęciach z przodu. Duże żółte oczy, białe koło wokół czarnego dzioba - przypomina złego psa.
Piękne zdjęcia!

[Lusia]

Janeczko wróbelki w krzakach a obok ogromny karmnik. Ja je spłoszyła, skryły się w krzewach. Zauważ, że te krzewy są równiutko przycięte bo to przy przystani promowej. Ktoś tam mieszka albo pracuje po sezonie również.

[boryna]

Sikorka grzecznie czeka z boku, a dzwońce - zero kultury

20210117_095601_resized_1(1).jpg

[urazka]

Bożenko sikorki też nieźle rozrabiają. U siebie widzę, że odganiają i inne sikorki a także wróbelki czy mazurki.

[Mila]

Obserwuję, że u mnie kosy nie jedzą z karmików, tylko albo łażą po ziemi (śniegu) albo jedzą z miski na parapecie. To samo kwiczoły.
Dziś jakiś spokój przy karmikach, pojedyncze ptaszki przylatują. Co prawda wali śnieg cały czas, ale poprzednio im nie przeszkadzał.

[Mila]

W środę dokupiłam słonecznik i mieszankę dla dzikich ptaków. Ta mieszanka to rozdrobniona kukurydza, jakies zboża i takie małe czarne kuleczki czegoś Ptaki w ogóle tej mieszanki nie jadły. Karmiki wyczyszczone codziennie ze słonecznika, a mieszanka leży-tyle ile nasypałam.
U Was jedzą tę inną karmę?

[boryna]

U mnie wyłącznie słonecznik. Wróble i gołębie jeszcze dziubną pszenicy, ale o niczym innym nie ma mowy .

[Jo37]

Milu - moja koleżanka kupiła i nie chciały tego jeść. Wyjadły słonecznik i jedne ziarenka.
Reszta została. W zeszłym roku chętnie jadły pokruszoną kukurydzę. W tym nie.

[Mila]

No właśnie dziwne to jest.

[Lusia]

No to i ja dorzucę coś od siebie. Pierwszy raz tak naprawdę karmię ptaki. Kupiłam mieszankę z różnymi zbożami i słonecznik. Na dnie butelki-karmnika zostaje zbożowa mieszanka a znika słonecznik. Przestałam dosypywać zbozową. Sypię tylko słonecznik. A zbożową zjadły gdańskie gołębie. Jakie ptaki przylatuja do mego karmnika? Nie wiem bo karmnik wisi na drzewie sąsiada. Nie widzę go ani z okien mieszkania ani z klatki bloku. Droga do niego jest zasypana śniegiem i tylko są na niej moje ślady.

[Barabella]

Też mieszanki przestałam kupować. Tylko słonecznik wybierały.

[Mila]

Zsypałam z karmików tę mieszankę do miseczki i postawiłam ją na parapecie. Może kosy przylecą albo wiewiórka zasmakuje w kukurydzy i zbożach?

[urazka]

My kupujemy dwa razy tyle słonecznika co mieszanki. Mieszankę jedzą głównie głównie mazurki i trznadle a także sierpówki. W mieszance są takie składniki: (skopiowane ze strony sklepu)
Pszenica 28 %
Słonecznik 9%
Pszenżyto 17%
Owies 5%
Proso żółte 10%
Sorgo czerwone 16%
Sorgo białe 2,5%
Kukurydza ćwiartki 5%
Krokosz 2,5%

[Jolka]

U mnie sypanie innych nasion w rurę, dawało taki efekt że słonecznik wyjadały a reszta leżała wyrzucona pod karmnikiem.
Tak że tylko słonecznik kupuję, a gołębiom trochę pszenicy pod zadaszeniem rzucam.