Sweety Clematis montana to silnie rosnąca, wcześnie i obficie kwitnąca odmiana clematisów. Dorasta do około 8m (rocznie ok. 2-3 m). Kwiaty ma jasnoróżowe, pojedyncze, o średnicy 7 cm o waniliowym, intensywnym zapachu. Kwitnie raz w V-VI. Najlepiej rośnie na stanowiskach osłoniętych od wiatru, słonecznych lub półcienistych. Cięcie wykonujemy po kwitnieniu, ale tylko w razie konieczności.
Z własnych doświadczeń
W pierwszym roku przycięłam go tradycyjnie na wysokości 20 cm, by się rozkrzewił. W kolejnych tylko przeszkadzające lub obumarłe pędy. U mnie rośnie na ogrodzeniu. I mimo solidnych zim nidgy nie przemarzł
Clematis montana var. rubens
Clematis montana var. rubens
- elakuznicom
- Zadomowiony
- Posty: 1088
- Rejestracja: 21 mar 2017, 8:34
- Lokalizacja: Łódź
Re: Clematis montana var. rubens
elakuznicom Bardzo go lubiłam , u mnie niestety po którejś zimie już nie czarował swoim bujnym kwitnieniem. Zdjęcia wspomnień , zastanawiam się czy nie zaryzykować jeszcze raz , on zdobił siatkę w przydomowym ,gdzie inne delikatne rośliny nie wymarzły
Re: Clematis montana var. rubens
A ja się koło niego czaję już czwarty rok, ale we wszystkich opisach pojawia się stwierdzenie, że polecany tylko do zachodnich rejonów kraju z uwagi na wrażliwość na niskie temperatury.
To zdjęcie z Wlk Brytanii, gdzie w ogrodach tworzy piękne różowe kaskady
To zdjęcie z Wlk Brytanii, gdzie w ogrodach tworzy piękne różowe kaskady
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Clematis montana var. rubens
Eliza52Mój kupiony w B.. w ubiegłym roku jako nn, chyba jest taki sam jak Wasze
Re: Clematis montana var. rubens
To jeden z lepiej rosnących u mnie powojników. Nigdy nie przemarzł, a jak kwitnie Zresztą sami zobaczcie...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Clematis montana var. rubens
Mam pytanie do posiadaczy Montany Rubens. Czy Wasze już ruszyły? Mój mnie delikatnie mówiąc niepokoi
- Keetee
- Zadomowiony
- Posty: 3859
- Rejestracja: 21 mar 2017, 5:50
Re: Clematis montana var. rubens
Obawiam się Dorotko, że w tym roku nie będzie tak spektakularnego kwitnienia, jak rok i 2 lata wcześniej :( Ale na pojedynczych (dosłownie) gałązkach pojawiły się liście i za jakieś 2 lata odbuduje masę. Teraz mnie czeka "tylko" jego przycięcie, a dokładnie - wycięcie 98% masy, która niestety obumarła Mimo wszystko się cieszę, choć z tych 2 gałązek, bo to pierwsze objawy życia tego powojnika w tym roku. A już niemal położyłam na nim krzyżyk...