Cóż to być może?
- Maliola
- Zadomowiony
- Posty: 10475
- Rejestracja: 21 mar 2017, 6:53
Re: Cóż to być może?
https://medistyle.pl/wp-content/uploads ... 00x445.jpg
a popatrzcie tutaj na zdjęcie żywokostu z netu - są prawie identyczne te liście
a popatrzcie tutaj na zdjęcie żywokostu z netu - są prawie identyczne te liście
Pozdrawiam, Ola
Ogrodowe marzenia Malioli c.d.
Ogrodowe marzenia Malioli cz. 2
Aktualna
Ogrodowe marzenia Malioli cz. 3
Ogrodowe marzenia Malioli c.d.
Ogrodowe marzenia Malioli cz. 2
Aktualna
Ogrodowe marzenia Malioli cz. 3
- survivor26
- Administrator
- Posty: 22573
- Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
- Lokalizacja: DLW
Re: Cóż to być może?
Olu, ja mam w ogrodzie i żywokost i to drugie, co Basia pokazuje. Żywokost ma bardziej miękkie liście i nie ma takiego jaśniejszego paska/nerwu biegnącego przez środek. Dziewanna dzika, którą też mam, ma z kolei jeszcze miększe, puchate liście i w kolorze szarej zieleni.
- boryna
- Administrator
- Posty: 12248
- Rejestracja: 21 mar 2017, 7:53
- Lokalizacja: opolskie
- edulkot
- Zadomowiony
- Posty: 9127
- Rejestracja: 10 mar 2017, 13:08
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Cóż to być może?
Pati mnie chodzi o niską dziewannę, ogrodowa nazywa się austriacka i ma bardzo podobne liście ciemnozielone choć tego jasnego nerwu nie ma aż tak widocznego. U mnie ta co wyrosła w tym roku to zaczyna puszczać pędy kwiatowe. Jak będę na kompie to wstawię zdjęcie, różnie ją nazywają np przydrożna.
"Pamiętajcie o ogrodach, przecież stamtąd przyszliście,
W żar epoki użyczą wam chłodu, tylko drzewa, tylko liście." - J. Kofta
Majka
Zmiany wokół domku
W żar epoki użyczą wam chłodu, tylko drzewa, tylko liście." - J. Kofta
Majka
Zmiany wokół domku
- Barabella
- Administrator
- Posty: 15408
- Rejestracja: 08 mar 2017, 13:36
- Lokalizacja: Łódź
- Barabella
- Administrator
- Posty: 15408
- Rejestracja: 08 mar 2017, 13:36
- Lokalizacja: Łódź
Re: Cóż to być może?
Niby żywokost w początkowej fazie....
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- AlaSz
- Zadomowiony
- Posty: 424
- Rejestracja: 21 mar 2017, 14:45
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Cóż to być może?
A to nie jest to cóś, co u mnie wykopywałaś? Liście podobne, ale moje chyba jeszcze nie ma pąków.
- Barabella
- Administrator
- Posty: 15408
- Rejestracja: 08 mar 2017, 13:36
- Lokalizacja: Łódź
- AlaSz
- Zadomowiony
- Posty: 424
- Rejestracja: 21 mar 2017, 14:45
- Lokalizacja: łódzkie
- survivor26
- Administrator
- Posty: 22573
- Rejestracja: 06 mar 2017, 9:20
- Lokalizacja: DLW
- christinek
- Zadomowiony
- Posty: 3413
- Rejestracja: 17 mar 2017, 10:43
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Cóż to być może?
Mnie to też na żywokost wygląda, może inna odmiana niż lekarski. Nie napiszę, że może rosyjski.
Pozdrawiam
Krysia
Jedno słowo, jeden miły uśmiech wystarczają często, aby rozweselić jakąś smutną duszę.
Św. Teresa z Lisieux
Krysia
Jedno słowo, jeden miły uśmiech wystarczają często, aby rozweselić jakąś smutną duszę.
Św. Teresa z Lisieux
- boryna
- Administrator
- Posty: 12248
- Rejestracja: 21 mar 2017, 7:53
- Lokalizacja: opolskie
- edulkot
- Zadomowiony
- Posty: 9127
- Rejestracja: 10 mar 2017, 13:08
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Cóż to być może?
Mój żywokost jeszcze nie ma pąków a nigdy nie widziałam na żywo kwitnącego, jak zakwitnie to się potwierdzi.
"Pamiętajcie o ogrodach, przecież stamtąd przyszliście,
W żar epoki użyczą wam chłodu, tylko drzewa, tylko liście." - J. Kofta
Majka
Zmiany wokół domku
W żar epoki użyczą wam chłodu, tylko drzewa, tylko liście." - J. Kofta
Majka
Zmiany wokół domku
- trillum30
- Zadomowiony
- Posty: 1280
- Rejestracja: 21 mar 2017, 10:27
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Cóż to być może?
Łatwo odróżnić ogórecznik wychodziz ziemi jak z masła .Z żywokostem znacznie trudniej.
Iwona
- Jolka
- Zadomowiony
- Posty: 7450
- Rejestracja: 05 lis 2019, 11:12
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Cóż to być może?
Ja też podejrzewam go o bycie żywokostem .
Jakby co to kończy mi się zamrożony zapas maści żywokostowej.
Co prawda nie była mi potrzebna, no i dobrze lepiej źe nie potrzebowałam.
Była za to potrzebna mamie sąsiadki po złamaniu barku w ubiegłym roku, dałam zamrożony korzeń z glicerydu i efekty zaskoczyły nie tylko mnie .
W tym sąsiadka poprosiła o pomoc przy bolących stawach palców .
Mąż koleżanki po operacji stawu kolanowego też dostał jako środek wspomagający gojenie.
Jeśli pomoże ma dać mi znać.
Jakby co to kończy mi się zamrożony zapas maści żywokostowej.
Co prawda nie była mi potrzebna, no i dobrze lepiej źe nie potrzebowałam.
Była za to potrzebna mamie sąsiadki po złamaniu barku w ubiegłym roku, dałam zamrożony korzeń z glicerydu i efekty zaskoczyły nie tylko mnie .
W tym sąsiadka poprosiła o pomoc przy bolących stawach palców .
Mąż koleżanki po operacji stawu kolanowego też dostał jako środek wspomagający gojenie.
Jeśli pomoże ma dać mi znać.