constancja pisze:Początek sierpnia.
Czas jeżówek i hortensji.
Zdjęcia z nowych założeń ogrodów "Hortulus" w kolejnym poście.
Ogrody tematyczne "Hortulus" w Dobrzycy
Ogrody tematyczne "Hortulus" w Dobrzycy
Re: Ogrody tematyczne "Hortulus" w Dobrzycy
constancja pisze:Nowa część ogrodów jest oddalona o kilka minut jazdy samochodem od części właściwej.
I nasza MaGorzatka jako Panienka z Okienka w ogrodzie Japońskim.
Oraz w roli Świtezianki..... na brzegu sinej Świtezi wody...
[
Re: Ogrody tematyczne "Hortulus" w Dobrzycy
somik pisze:Witam,byłam w tym ogrodzie pare razy,owszem pięknie skomponowane tematycznie ,włożono tam dużo pracy ale po ostatniej wizycie mam niesmak,pojechałam tam z mamą ,mężem i córką na wózku inwalidzkim,oczywiście aby wejść na teren spacerowy ogrodu trzeba kupić bilety,nie było ulgowych dla inwalidy i mimo,że wiedzieli że mam dziecko na wózku nie powiedzieli ,że nie wszędzie mogę wjechać ,w rezultacie mąż z córką był może w jednej trzeciej ogrodu,bo albo za wąskie ścieżki albo wyłożone takimi kamieniami że nie dało się jechać,powiedziałam o tym pani która sprzedawała bilety ale ,no cóż ona tylko sprzedaje ale nie informuje,dlatego byłam tam po raz ostatni a i rośliny tez drogie.
- MaGorzatka
- Zadomowiony
- Posty: 4908
- Rejestracja: 08 mar 2017, 16:33
- Lokalizacja: Pomorze Środkowe
Re: Ogrody tematyczne "Hortulus" w Dobrzycy
My też widziałyśmy rzeczy, które pozostawiły niesmak. Co było pięknego - Constancja już pokazała na swoich bosssskich zdjęciach... i oczywiście nie mam tu na myśli tych dwóch ostatnich!
Ja więc będę tym razem siewcą złych wieści i zamieszczę tekst, który wspólnie autoryzowałyśmy my 3: Terlica, Constancja i ja po pierwszym naszym pobycie w Dobrzycy 2 sierpnia.
1.Zakaz wstępu dla niepełnosprawnych i matek z dziećmi (wszelkie wózki)
2.Aranżowanie nowych wielkopowierzchniowych założeń bez systemu nawadniającego (obsługa w godzinach południowych w ponad trzydziestostopniowym upale gania z wózkami pełnymi plastikowych konewek i leje wodę na spieczone podłoże)
3.Brak tabliczek przy roślinach (są tylko przy nielicznych i to z błędami i rażącymi literówkami, więc darmo by szukać rzetelnej informacji o nazwie rośliny, która wpadła nam w oko)
4.Liczne chore i zagrzybione rośliny, zawirusowane hosty
5.Drogie bilety – 25,00 od osoby dorosłej
6.Koszmarna toaleta przy barze (zachlapana i cuchnąca – trzeba się z niej ewakuować biegiem i na wdechu)
7.Nadmierne przeładowanie pstrokatymi jednorocznymi (begonie, niecierpki) w dziwnych miejscach, bez gustu i kompozycyjnego uzasadnienia
8.Pompatyczne nazwy alejek i zakątków nowej części
9.Nierówny poziom poszczególnych założeń (efekt: niektóre śliczne i urokliwe, jakby zaaranżowane przez specjalistów, a niektóre istny koszmar i bezguście)
10.Drożyzna w sklepie, oferta handlowa niejednorodna
11.Sprzedawanie roślin rozmnażanych bez licencji, czego efektem są sklepowe tabliczki w stylu „Hortensja bukietowa w typie Limelight”
12.Nawierzchnie alejek w starej części bardzo nieprzyjazne dla zwiedzających (zamiast skupiać się na roślinach, trzeba uważać, żeby utrzymać się w pionie)
13.Wszędzie poustawiane plastikowe białe krzesła dla osób spragnionych odpoczynku
14.Dziwna platforma widokowa w starej części: wejście na stopnie z głazów „na własną odpowiedzialność”, a z góry widok na: stodołę sąsiada i długie rzędy tuneli foliowych.
Ja więc będę tym razem siewcą złych wieści i zamieszczę tekst, który wspólnie autoryzowałyśmy my 3: Terlica, Constancja i ja po pierwszym naszym pobycie w Dobrzycy 2 sierpnia.
1.Zakaz wstępu dla niepełnosprawnych i matek z dziećmi (wszelkie wózki)
2.Aranżowanie nowych wielkopowierzchniowych założeń bez systemu nawadniającego (obsługa w godzinach południowych w ponad trzydziestostopniowym upale gania z wózkami pełnymi plastikowych konewek i leje wodę na spieczone podłoże)
3.Brak tabliczek przy roślinach (są tylko przy nielicznych i to z błędami i rażącymi literówkami, więc darmo by szukać rzetelnej informacji o nazwie rośliny, która wpadła nam w oko)
4.Liczne chore i zagrzybione rośliny, zawirusowane hosty
5.Drogie bilety – 25,00 od osoby dorosłej
6.Koszmarna toaleta przy barze (zachlapana i cuchnąca – trzeba się z niej ewakuować biegiem i na wdechu)
7.Nadmierne przeładowanie pstrokatymi jednorocznymi (begonie, niecierpki) w dziwnych miejscach, bez gustu i kompozycyjnego uzasadnienia
8.Pompatyczne nazwy alejek i zakątków nowej części
9.Nierówny poziom poszczególnych założeń (efekt: niektóre śliczne i urokliwe, jakby zaaranżowane przez specjalistów, a niektóre istny koszmar i bezguście)
10.Drożyzna w sklepie, oferta handlowa niejednorodna
11.Sprzedawanie roślin rozmnażanych bez licencji, czego efektem są sklepowe tabliczki w stylu „Hortensja bukietowa w typie Limelight”
12.Nawierzchnie alejek w starej części bardzo nieprzyjazne dla zwiedzających (zamiast skupiać się na roślinach, trzeba uważać, żeby utrzymać się w pionie)
13.Wszędzie poustawiane plastikowe białe krzesła dla osób spragnionych odpoczynku
14.Dziwna platforma widokowa w starej części: wejście na stopnie z głazów „na własną odpowiedzialność”, a z góry widok na: stodołę sąsiada i długie rzędy tuneli foliowych.
Pozdrawiam - Małgosia (ogrodniczka od maja 2010)
Obrazki z Gospodarstwa (3)
Obrazki z Gospodarstwa (2)
Obrazki z Gospodarstwa (1)
W moim gospodarstwie (Oaza)
Obrazki z Gospodarstwa (3)
Obrazki z Gospodarstwa (2)
Obrazki z Gospodarstwa (1)
W moim gospodarstwie (Oaza)
Re: Ogrody tematyczne "Hortulus" w Dobrzycy
Monifd pisze:Ja odwiedziłam ogrody kilka lat temu po lekturze, która mnie do tego stopnia zachęciła, że tam pojechałam. Nie było jeszcze wtedy nowej części na temat której nie mogę się wypowiadać. Wrażenie ogólne było bardzo dobre. Podobały mi się kolorowe ogrody -czerwony!, chociaż u siebie staram się go mieć jak najmniej.
Może od tego czasu wiele się zmieniło? Nie zauważyłam, żadnych chorych roślin. Wprost przeciwnie. Tym bardziej jestem zdziwiona zmianą na niekorzyść. A szkoda...:(
Rzeczywiście ścieżki nie są dostosowane do wózków. Był z nami maluch ale tata miał go na rękach.
Re: Ogrody tematyczne "Hortulus" w Dobrzycy
Zlotowe odwiedziny w Hortulusie, poniekąd wyjęczane przez W. bo uparł się, że chce zobaczyć. No to pojechaliśmy w szóstkę następnego dnia po spotkaniu u Agi.
Kolorowo, pstrokato nawet, tłumnie.
Najpierw wleźliśmy w część sprzedażową, gdzie W. dokonywał przeglądu i wstępnie wypatrywał roślin do zakupu po zwiedzaniu ogrodu. Reszta towarzystwa zagnieździła się w bufecie pod chmurką.
Potem już wszyscy po zakupie biletów ruszyliśmy na obchód ogrodów.
c.d.n.
Kolorowo, pstrokato nawet, tłumnie.
Najpierw wleźliśmy w część sprzedażową, gdzie W. dokonywał przeglądu i wstępnie wypatrywał roślin do zakupu po zwiedzaniu ogrodu. Reszta towarzystwa zagnieździła się w bufecie pod chmurką.
Potem już wszyscy po zakupie biletów ruszyliśmy na obchód ogrodów.
c.d.n.
- lora
- Zadomowiony
- Posty: 7627
- Rejestracja: 21 mar 2017, 7:51
Re: Ogrody tematyczne "Hortulus" w Dobrzycy
Zuza dziękuję... a Twoje wrażenie jest jakie.?
Wyłapałaś smaczki ogrodowe :oklasky: ... choć w rozarium nie czuję klimatu.
Wyłapałaś smaczki ogrodowe :oklasky: ... choć w rozarium nie czuję klimatu.
Re: Ogrody tematyczne "Hortulus" w Dobrzycy
Misiu mnie się zasadniczo podobało, jestem pełna uznania za ogrom prac wkładany w utrzymanie takiego terenu i w koncepcję poszczególnych części. Nie bardzo pasuje mi natomiast mania utykania wszędzie jednorocznych, żeby zapełnić puste skrawki ziemi.
Rozarium rozczarowujące, bo jednak krzewy wetknięte w komórki bukszpanowe marnie przędą.
To nie koniec spaceru, zdjęcia wstawiam na raty, bo jest ich dużo. A to dopiero pierwsza część wycieczki, bo potem przejechaliśmy do nieodległych ogrodów Hortulus Spectabilis, o zupełnie innym charterze.
Rozarium rozczarowujące, bo jednak krzewy wetknięte w komórki bukszpanowe marnie przędą.
To nie koniec spaceru, zdjęcia wstawiam na raty, bo jest ich dużo. A to dopiero pierwsza część wycieczki, bo potem przejechaliśmy do nieodległych ogrodów Hortulus Spectabilis, o zupełnie innym charterze.
Re: Ogrody tematyczne "Hortulus" w Dobrzycy
Zakątki wydzielone głownie żywopłotami miały rożny charakter, niektóre romantyczne, lub zatytułowane w taki sposób aby podkreślić kolorystykę roślin.
Facet z ptakiem (na plecach, jakkolwiek to brzmi) to oczywiście W.
Facet z ptakiem (na plecach, jakkolwiek to brzmi) to oczywiście W.
Re: Ogrody tematyczne "Hortulus" w Dobrzycy
Ten fragment był dość szczególny, nawiązywał do estetyki Gaudiego.
Kilka portretów roślin, wszystkie NN. Ta malutka kupka brązowo-zielonkawa bardzo mnie zafascynowała. Nawet w dziale sprzedażowym była ta roślinka do kupienia, ale nie znając jej kompletnie nie wiedziałam, czy u mnie się zaaklimatyzuje.
W kolejnej odsłonie przejedziemy niecałe dwa km i zajrzymy do Ogrodów Hortulus Spectabilis.
Kilka portretów roślin, wszystkie NN. Ta malutka kupka brązowo-zielonkawa bardzo mnie zafascynowała. Nawet w dziale sprzedażowym była ta roślinka do kupienia, ale nie znając jej kompletnie nie wiedziałam, czy u mnie się zaaklimatyzuje.
W kolejnej odsłonie przejedziemy niecałe dwa km i zajrzymy do Ogrodów Hortulus Spectabilis.
- lora
- Zadomowiony
- Posty: 7627
- Rejestracja: 21 mar 2017, 7:51
Re: Ogrody tematyczne "Hortulus" w Dobrzycy
Zuza :buziak: za tak piękne zdjęcia nawet nie wiesz jak oko nacieszyłam,
Oj tak ogromny wysiłek jest włożony w ten ogród, masz rację.
A różanka jaką pokazałaś z drugiej strony nabrała wyglądu choć nadal okna w bukszpanie nie podobają mi się... są takie ciężkie ...prawda.?
Oj tak ogromny wysiłek jest włożony w ten ogród, masz rację.
A różanka jaką pokazałaś z drugiej strony nabrała wyglądu choć nadal okna w bukszpanie nie podobają mi się... są takie ciężkie ...prawda.?
- Barabella
- Administrator
- Posty: 15398
- Rejestracja: 08 mar 2017, 13:36
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogrody tematyczne "Hortulus" w Dobrzycy
Nim Zuzia wstawi kolejną opowieść z I części ogrodów, to i ja wstawię obrazki z innej perspektywy.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- lora
- Zadomowiony
- Posty: 7627
- Rejestracja: 21 mar 2017, 7:51
Re: Ogrody tematyczne "Hortulus" w Dobrzycy
Basiu dzięki i Tobie za Twoje spojrzenie na ten wspaniały ogród :oklasky: super !
A ileż tam musi ludzi pracować? żeby to wszystko dopilnować a i ile jednorocznych roślinek jest.
A ileż tam musi ludzi pracować? żeby to wszystko dopilnować a i ile jednorocznych roślinek jest.
- Barabella
- Administrator
- Posty: 15398
- Rejestracja: 08 mar 2017, 13:36
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogrody tematyczne "Hortulus" w Dobrzycy
Misiu ludzi moc Wszyscy w jednakowych strojach więc widoczni z daleka.
- Mila
- Zadomowiony
- Posty: 14446
- Rejestracja: 05 wrz 2017, 14:42
- Lokalizacja: Mazowsze , Warszawa