Też kwitną!
- mariaewa
- Zadomowiony
- Posty: 10549
- Rejestracja: 21 mar 2017, 8:56
- Lokalizacja: DK 6
Re: Też kwitną!
To szeflera Olu. W ciepłych krajach jako krzew zacny kwitnie obficie. Ale pierwszy raz widzę kwitnienie u egzemplarza udomowionego. To rzeczywiście wydarzenie. :o
- boryna
- Administrator
- Posty: 12255
- Rejestracja: 21 mar 2017, 7:53
- Lokalizacja: opolskie
Re: Też kwitną!
Awokado sadziłam sama, kilkanaście lat temu. Niestety, tak jak pisałam, muszę je co roku przycinać, bo po sezonie wiosenno-letnim spędzonym na zewnątrz, przyrasta jak gupie i mi się nie mieści na werandzie, a jest to jedyne miejsce, gdzie mi zimą nie gubi liści.
Szeflerę właśnie pożegnałam, miałam ją ponad dwadzieścia lat, ale mimo przycinania zarażonych pędów, pryskania czym się dało i wymieniania ziemi, nie zdołałam pozbyć się tarczników. Po pięciu latach walki znudziło mi się. U mnie niestety nigdy nie zakwitła, ale pewnie dlatego, że ją przycinałam, bo jakoś krzywo rosła.
Szeflerę właśnie pożegnałam, miałam ją ponad dwadzieścia lat, ale mimo przycinania zarażonych pędów, pryskania czym się dało i wymieniania ziemi, nie zdołałam pozbyć się tarczników. Po pięciu latach walki znudziło mi się. U mnie niestety nigdy nie zakwitła, ale pewnie dlatego, że ją przycinałam, bo jakoś krzywo rosła.
- Barabella
- Administrator
- Posty: 15408
- Rejestracja: 08 mar 2017, 13:36
- Lokalizacja: Łódź