Ukorzenianie badylków
- Barabella
- Administrator
- Posty: 16035
- Rejestracja: 08 mar 2017, 13:36
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ukorzenianie badylków
Ukorzenianie w wodzie hortensji się nie udało, ale to normalne. Mam pytanie, czy jeśli patyczki bzu czarnego wsadzone jesienią mają piękne liście, to już się ukorzeniły?
- Mila
- Zadomowiony
- Posty: 15844
- Rejestracja: 05 wrz 2017, 14:42
- Lokalizacja: Mazowsze , Warszawa
Re: Ukorzenianie badylków
Basiu, ja zawsze z sadzonkami wszystkich krzewów czekam dwa lata, żeby w doniczce rozbudowały korzenie.
- Barabella
- Administrator
- Posty: 16035
- Rejestracja: 08 mar 2017, 13:36
- Lokalizacja: Łódź
- Mila
- Zadomowiony
- Posty: 15844
- Rejestracja: 05 wrz 2017, 14:42
- Lokalizacja: Mazowsze , Warszawa
Re: Ukorzenianie badylków
Basiu, radzę poczekać. Być może przesadzam , ale wydaje mi się, że nawet jesienią, czyli po roku ukorzeniania, korzonki mogą być za słabe, żeby dały sobie radę w "terenie" i można je uszkodzić.
- Barabella
- Administrator
- Posty: 16035
- Rejestracja: 08 mar 2017, 13:36
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ukorzenianie badylków
Mnie nie chodzi o to, żeby w teren dawać. Ja chcę je rozdzielić. W jednej na 6 patyków połowa ma liście. Chcę do dużych donic dać.
- Mila
- Zadomowiony
- Posty: 15844
- Rejestracja: 05 wrz 2017, 14:42
- Lokalizacja: Mazowsze , Warszawa
Re: Ukorzenianie badylków
Spróbowałabym delikatnie wyciągnąć patyczki bez liści, a jeśli spodziewasz się, że korzonki pozostałych mogły się splątać, to raczej trzeba rozdzielić.
- m65
- Zadomowiony
- Posty: 1427
- Rejestracja: 21 mar 2017, 11:28
- Lokalizacja: Köln
Re: Ukorzenianie badylków
Od jesieni powinny być już spore korzonki, rozdzieliłabym już teraz, zanim się poplączą.
U Jasia i Małgosi
Pozdrawiam, Gosia
Pozdrawiam, Gosia