Ostnica Jana
: 20 lip 2021, 16:56
Ostnica Jana (Stipa joannis Čelak.)
Wysokość: 1 m
Kwiatostan: okazały z plewkami zaopatrzonymi w bardzo długie, spiralnie skręcone ości, od których pochodzi nazwa rodzajowa, kwitnie V-VI
Liście: wąskie, zielono-szare, ostre w dotyku
Stanowisko: słoneczne, gleba piaszczysta, uboga, sucha
Mrozoodporność: trawa rodzima, w pełni mrozoodporna, zagrożona wyginięciem, pod ścisłą ochroną
Zakwita dość szybko bo już w połowie czerwca dojrzałe owoce zaczynają wyfruwać z kłosa, że wbić się w ziemię gdzie tylko spadnie. Powinna łatwo się rozrastać, ale czy to samoistnie rozsiane czy też wsadzone przeze mnie ości w glebę nie dają zauważalnych samosiewów. Najlepiej kiełkuje w prawie całkowitej suszy, właśnie tak udało mi się ją wyhodować z ofiarowanych nasion przetrzymując doniczkę pod okapem, gdzie nie miała wody. Wsadzamy do piasku bardzo lekko wzbogaconego ziemią jak najszybciej w miejscu gdzie bardzo mało deszczówki dochodzi.
moje pierwsze kwitnące kępki w 2017 tak wyglądają nasionka tak do doniczek i do suchego miejsca, np pod okapem gdzie deszcze docierają rzadko a tak śmiesznie poskręcane ze sobą na drugi dzień po wciśnięciu w ziemiopiach Potem postanowiłam ją przesadzić pod sosnę i aż 3 lata czekałam aż po tym eksperymencie się pozbiera, w końcu w tym roku ładnie zakwitła.
ogonki piórkowe powiewają na wietrze jak dobrze się przyjrzeć to widać kłosy i odstające nasionka z ogonkami
Wysokość: 1 m
Kwiatostan: okazały z plewkami zaopatrzonymi w bardzo długie, spiralnie skręcone ości, od których pochodzi nazwa rodzajowa, kwitnie V-VI
Liście: wąskie, zielono-szare, ostre w dotyku
Stanowisko: słoneczne, gleba piaszczysta, uboga, sucha
Mrozoodporność: trawa rodzima, w pełni mrozoodporna, zagrożona wyginięciem, pod ścisłą ochroną
Zakwita dość szybko bo już w połowie czerwca dojrzałe owoce zaczynają wyfruwać z kłosa, że wbić się w ziemię gdzie tylko spadnie. Powinna łatwo się rozrastać, ale czy to samoistnie rozsiane czy też wsadzone przeze mnie ości w glebę nie dają zauważalnych samosiewów. Najlepiej kiełkuje w prawie całkowitej suszy, właśnie tak udało mi się ją wyhodować z ofiarowanych nasion przetrzymując doniczkę pod okapem, gdzie nie miała wody. Wsadzamy do piasku bardzo lekko wzbogaconego ziemią jak najszybciej w miejscu gdzie bardzo mało deszczówki dochodzi.
moje pierwsze kwitnące kępki w 2017 tak wyglądają nasionka tak do doniczek i do suchego miejsca, np pod okapem gdzie deszcze docierają rzadko a tak śmiesznie poskręcane ze sobą na drugi dzień po wciśnięciu w ziemiopiach Potem postanowiłam ją przesadzić pod sosnę i aż 3 lata czekałam aż po tym eksperymencie się pozbiera, w końcu w tym roku ładnie zakwitła.
ogonki piórkowe powiewają na wietrze jak dobrze się przyjrzeć to widać kłosy i odstające nasionka z ogonkami