kompostownik.net

Barabella Rozplenica japońska NN – dostałam ją jako trawę jednoroczną od Jagusi z FO, a jak się okazało została na zawsze :)

wrzesień 2014






październik 2014






sierpień 2015




wrzesień - grudzień 2015

Czy ktoś by mi powiedział, co to za rozplenice kupiłam? Kupione w Castoramie, podpisane tylko Pennisetum. Jedna ma liście węższe, czysto zielone, a druga szersze i z bordowym prążkiem przez środek.

Małgoś, ta pierwsza jest w stadium rozwoju mało charakterystycznym. Może jak puści kwiatki, to coś się da powiedzieć.
Ta druga przypomina mi rozplenicę Vertigo, która jest bardzo dekoracyjna, ale nie zimuje u nas.

Dzięki, Zuziu za trop. Będę dokumentować kolejne fazy rozwoju, to znów Cię pomęczę :)

O tak, to chyba ta sama. Dzięki!

31/08/2017

Ciągle ta sama..... mam jedną NN 2/09/2017

Basiu daj zbliżenie kwiatostanu na białym tle. U odmiany Cassian są cienkie , różowe włoski i to by pasowało.
W mojej Hameln pomarańczowe ryjki.

Mesiu dziękuję za wskazówkę Jak przestanie lać, to pójdę uciąć jeden kłosek

Zgodnie z zaleceniem zrobiłam fotkę NN na Bogusiowym rękawie Fotka z 3/09/2017.

Dzięki uprzejmości znawcy traw Roberta Sylwestra Kłosa pokazuję trzynaście odmian rozplenic japońskich. Zaznaczam, że są wszystkie ścięte w jednym czasie.